niedziela, 4 grudnia 2011

Lakierowe zakupy z Katowic

Cześć dziewczyny! Wczoraj byłam w Silesii i kupiłam sobie dwa lakiery oraz rzecz która szukałam w Częstochowie, ale nigdzie jej nie było...


A oto ona! 


Dopóki tego nie zobaczyłam w internecie myślałam nad kupnem zestawu z Konada, ale stwierdziłam, że wszystko wyszłoby mnie za drogo! Jedna płytka ze wzorkami z Konada kosztuje 25zł to trochę przesada. Nie mówiąc o reszcie gadżetów do tego. Także zaczęłam szukać tańszych zestawów. No i znalazłam! Zestaw do wzorków z Essence. Kosztował mnie bodajże 14zł. W środku stempelek, jedna płytka ze wzorkami i zeskrobywaczka.

Z Essence jedna płytka kosztuję 7 bądź 8zł w przeciwieństwie do Konada to naprawdę dobra cena. Jeszcze nie zdążyłam tego wypróbować, bo za bardzo czasu nie mam. Ale uważam, że będzie to godne polecenia bo wygląda na solidne i proste w użyciu. :)

Drugą rzeczą jaką kupiłam to ten lakier

Essence Ultra Strong (cena: do 8zł)
Pierwszy raz spróbuję odżywki z Essence. Mam nadzieję, że moje paznokcie staną się twardsze i nie będą się łamać. Kurację planuje zacząć w najbliższym czasie. (Czas trwania kuracji 3 tygodnie, po dwóch dniach kuracji jeden dzień przerwy) Potem powiem wam czy coś mi to pomogło czy też nie.

Ostatni lakier to

Essence nail art special effect topper (Cena 8zł)
Lakier mnie oczarował! W buteleczce wygląda cudownie! Czyż nie prawda? A na paznokciu wygląda średnio, żeby wyglądał ładnie potrzebne są dwie warstwy! Tak czy siak nie żałuję, że go kupiłam! :)

                                                xoxo, Sara 


               Głosujcie/Komentujcie/Obserwujcie! 


Proszę o głosowanie w ankiecie, która znajduję się na bocznym pasku. :) 

3 komentarze:

  1. Ostatni lakier przepiękny, widziałam go już na kilku blogach. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Dorota Ja tak samo i postanowiłam go kupić! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatni lakier- mój ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń