Także pierwszy lakier to essence colour&go nr 106 free hugs. Kolorek jest naprawdę bardzo ładny, delikatny i dziewczęcy :) Długi czas szukałam jakiegoś ładnego różu i chyba go znalazłam!
essence colour&go nr 103 space queen
Z ostatniego lakieru jestem strasznie nie zadowolona. Jedna warstwa nic nie daje, kolor jest nie czarny zwykły, tylko czarny z drobinkami. W sklepie wyglądał na ładny kolor, który będzie dobrze wyglądał na paznokciach.Niestety jest zupełnie na inaczej. Wyrzucone 5zł w błoto.
MakeYourNails
space queen śliczny :)
OdpowiedzUsuńhttp://murzynablog.blogspot.com/ zapraszam super blog !!!!!!
OdpowiedzUsuń